Niepodobny

AvatarPanie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.

czy historie mozna napisac od nowa?

czy można? wydawałoby się, że nie, że wszyscy wiemy jak wyglądały choćby główne punkty historii - ale jak okazuje się - można próbować zanegować wszystko.

pojawiające się ostatnio sygnały zarówno z zza zachodniej jak i wschodniej granicy wzbudzają mój pewien niepokój. dzisiaj pojawił się news pt. MON Rosji: Polska odpowiedzialna za II wojnę światową - ile jest w tym zdaniu prawdy wie każdy przeciętnie wykształcony Polak który ukończył szkołę elementarną. z drugiej strony - wydane w Niemczech oświadczenie o przywróceniu praw wypędzonym po II WŚ też wydaje się być niebezpieczne wszak oczywistą kwestią jest, że bez powodu tego nie zrobiono. choć byłem do tej pory byłem przekonany, że nawoływania niektórych sceptyków ostrzegających przed zakusami sąsiadów na Polske są przesadzone to tego typu nawoływania przekonują mnie, że być może powinniśmy bliżej przyjrzeć się tym kwestiom. nie mialoby to jednak oznaczać panicznej reakcji w stylu Jarosława K a raczej zimną kalkulację zysków i strat - wszak 'oni' z jakiegoś powodu nas potrzebują.

z rewizjonizmem już mieliśmy raz do czynienia, po traktacie wersalskim. jak się to skończyło - wszyscy wiemy. i choć daleki jestem od radiomaryjnej paniki i szukania wroga w każdym Niemcu czy Rosjaninie to uważam, że te wydarzenia powinny znaleźć pewien oddźwięk w społeczeństwie. wydaje się jednak, że zarówno młode pokolenie jak i starsze zatopione w ekstazie hedonizmu nie zwraca uwagi na tak drobne kwestie jak patriotyzm. być może smutną konkluzją jest to, że Polacy jednym głosem chcą i umieją mówić tylko w sytuacji kiedy są trzymani za twarz przez okupanta. z tej perspektywy postępująca utrata suwerenności z jaką mamy doczynienia w UE może okazać się dobrym znakiem. może Francuz/Niemiec/Belg lepiej będzie potrafił o nas 'zadbać' niż my sami o siebie. a Polacy będą razem krzyczeć 'nie!' skoro nie potrafią korzystać z danej im wolności.

za podsumowanie służyć może cytat z gazety przytoczonej w komunikacie pap:
Sądząc po tekście z witryny rosyjskiego Ministerstwa Obrony, nieodległy jest czas, kiedy to efektywnym menedżerem okaże się także Adolf Hitler. A kraje Europy Wschodniej, bezlitośnie zmiażdżone walcami drogowymi radzieckiego i nazistowskiego "efektywnego menedżmentu", okażą się winne tego, iż znalazły się na drodze

ps. u p. Roberta Gwiazdowskiego pojawił się ciekawy wpis pokazujący jak Polacy robią wszystko aby obaj nasi duzi sąsiedzi traktowali nas jako kłopot a nie partnera w biznesie, polecam: SZEROKA KOLEJ I OTWARTE NIEBO